Stodoła – Dom Weselny Celinka Kochłowy – wesele w stylu boho.

Dom weselny Celinka w Kochłowach to miejsce, którego swojska atmosfera i pyszne jedzenie ściągają Pary Młode z najdalszych zakątków Polski.

Przede wszystkim jednak „Celinka” to dom weselny, który jest miejscem charakterystycznym na mapie południowej wielkopolski.

Stodoła, w której organizowane są wesela ludzi bardzo konkretnych i zdecydowanych. Ludzi, którzy wiedzą czego chcą.

W oczekiwaniu na Celinkę

Wesele Ady i Adama to mój debiut w Celince, choć wybierałem się tam już wcześniej ale ze względu na ograniczenia w organizacji wesel w roku 2020 musiałem poczekać.

Znowu w 2021 obyło się smakiem ponieważ Para Młoda z niewiadomych mi przyczyn zrezygnowała z organizacji wesela w Stodole w Kochłowach w związku z tym musiałem poczekać.

Dlatego przełomowym rokiem był 2022 kiedy zadebiutowałem w tym miejscu!

Na dobry początek podrzucam jeden krótki filmik z relacji na Instagramie, mam nadzieję, że zachęci Cię do przeżycia szalonego wesela w stylu boho Ady i Adriana w Stodole – Domie Weselnym Celinka:

Wesele boho w Celince

Jak widzicie ekipa gości weselnych była naprawdę mocna.

Cały dzień ślubu i wesela był cudowny, dopisała nam pogoda, dopisały nastroje gości, przeżyliśmy piękną mszę świętą z sakramentem w kościele św. Mikołaja w Parzynowie, bawiliśmy się wokół Stodoły i na koniec przeżyliśmy szaloną imprezę weselną w Domie Weselnym Celinka.

Ale po kolei. Przede wszystkim poznajmy to miejsce, bo dom weselny Celinka obdarza Pary Młode oraz ich gości osobliwym otoczeniem. Naturą, która jest tak blisko, że sprawia wrażenie nieprzerwanego obcowania z nami. Cegły, drewna i huśtawki.

Przygotowania Pana Młodego w Starej Wozowni w Celince

Jednym z wielu uroków Celinki jest to, że można zorganizować przygotowania ślubne w budynkach otaczających. To spory plus. Tak właśnie postanowili zrobić Narzeczeni. Zorganizowali przygotowania na terenie kompleksu Celinka.

Dom weselny Celinka to nie tylko Stodoła w której są przyjęcia weselne, to również Stara Wozownia oraz budynek, w którym przygotowania zaplanowała Pani Młoda.

Przygotowania Adama w Starej Wozowni w Celince

Pan Młody, Adam rozpoczął swoje przygotowania na ślub w Starej Wozowni, obok Stodoły weselnej, pomagali mu w tym jego przyjaciele. Z racji pięknej czerwcowej pogody przygotowania częściowo przeniosły się też przed budynek.

Sesja Pana Młodego w ogrodzie Celinki.

Otulająca nas natura i piękna aura zachęciła mnie do zrobienia kilku zdjęć Pana Młodego w ogrodach domu weselnego Celinka. Niewątpliwie żal byłoby nie skorzystać z takiej okazji, sami zobaczcie.

Przygotowania Pani Młodej w Domie Weselnym Celinka

Pani Młoda nie mogła się już doczekać żeby założyć swoją piękną i wymarzoną suknię ślubną w stylu boho, z cudownymi koronkami i szerokimi rękawami. Ada zaplanowała czas przygotowań w trzecim budynku Celinki, na piętrze. Były z Nią najbliższe osoby. W trakcie przygotowań ślubnych Ady nie obyło się bez emocjonalnych i pełnych wzruszeń chwil.

Klimat Celinki perfekcyjnie wpisywał się w styl w jakim Para Młoda zaplanowała swoje wesele.

First look w ogrodzie przed Starą Wozownią

Pełne wsparcie rodziny i przyjaciół, a do tego cudowne miejsce, doskonała pogoda i piękna Pani Młoda. Czy Adam mógł wymarzyć sobie doskonalszy first look?

Wszystko zagrało doskonale. Dodatkowo, po przywitaniu się Pary Młodej, na zakończenie czasu przygotowań ślubnych, rodzice udzielili błogosławieństwa dzieciom. W końcu nadszedł czas wyjazdu do kościoła św. Mikołaja w Parzynowie.

Ślub w drewnianym kościele św. Mikołaja w Parzynowie z XVIII w.

Sakrament małżeństwa to centrum tego uroczystego dnia, a ślub odbył się w kościele świętego Mikołaja w Parzynowie

Ten kościół to piękny przykład wielkopolskiej tradycji drewnianego budownictwa sakralnego.

Obecna świątynia powstała w roku 1781, a ołtarz główny w roku 1646. Skąd ta rozbieżność? O kościele możecie dowiedzieć się więcej w tym ciekawym filmie:

Przywitanie gości weselnych i Pary Młodej w Celince

Nie minęło kilka minut a już byliśmy przed Domem Weselnym “Celinka” w Kochłowach. Czekała na nas obsługa i pięknie przygotowana sala weselna w Stodole.

…i ślubuję Ci uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę…

Tak brzmi jeden z cytatów wiszących na ścianie Stodowy w Celince.

Chwila przerwy przed Pierwszym Tańcem w Celince

Po przepysznym obiedzie, przyszedł czas na chwilę chillout’u. Goście weselni rozeszli się na moment tylko po to, żeby za chwilę wrócić i podziwiać Pierwszy Taniec Pary Młodej w Celince.

P.S. Czy wspominałem, że w Celince rosół to absolutny TOP? Jeśli nie, to właśnie przypominam sobie jego smak i namawiam do spróbowania!

Wyjątkowość przez szczegóły. Tort na drewnianym wózku

Wyjątkowość miejsca tworzy wiele elementów. W Celince jednym z najbardziej wyrazistych jest drewniany wózek, na którym wjeżdża tort weselny. Sami zobaczcie!

Sesja ślubna w Celince.

Obok wyjeżdżającego na wózku tortu, drugim najbardziej charakterystycznym miejscem w Domie Weselnym “Celinka” jest huśtawka usytuowana przed Stodołą (czyli miejscem zabawy weselnej).

Wesele odbywało się w czerwcu przy akompaniamencie przepięknej pogody. Wyczekaliśmy więc moment i wyszliśmy na sesję ślubną w dzień wesela.

To była bardzo dobra decyzja. Zobaczcie co światło namalowało dla nas.

Sesja ślubna w dzień wesela? TAK

Wracając jeszcze na chwilę do sesji ślubnej w dzień wesela: jeśli mamy warunki pogodowe, zachodzące słońce i miejsce (a nawet możemy kawałek podjechać) to taka sesja zajmie nam tylko kilkanaście minut a piękne zdjęcia ślubne zostaną z Wami na zawsze. Gorąco polecam!

Nagrałem nawet krótki film o tym, dostępny na instagramie:

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Fotograf | Michał Szczepański (@michal.szczepanski.fotograf)

Zobacz te zdjęcia na Instagramie:

Wesele w stodole w Celince

Na zewnątrz jeszcze wyjdziemy i to nie raz ale dwa razy, tymczasem wskoczmy do Stodoły, bo tam tańce w najlepsze i zabawa weselna trwały praktycznie bez przerwy!

Wychodzimy jeszcze raz na zewnątrz.

Czekaliśmy do godziny 21 z wyjściem po raz drugi na zewnątrz, tak aby słońce schowało się za horyzontem. Dzięki temu, na grupowych zdjęciach światło jest rozproszone i łagodne. Co działo się podczas tej kolejnej sesji to zobaczcie sami. Przyznam jednak, że ekipa gości weselnych była wyjątkowo mocna!

Dlaczego ja?

Dodam też, że Ada i Adam zaprosili mnie na swoje wesele do Celinki ponieważ fotografowałem wcześniej u Gosi i Marcina w 2020 roku, ich przyjaciół i gości, którzy również byli na tym weselu.

To dla mnie największe wyróżnienie, gdy widzicie fotografie mojego autorstwa u znajomych i chcecie, żebym także u Was był fotografem.

Dziękuję!

Po zachodzie słońca zaczyna się prawdziwa zabawa!

Uwielbiam letnie wesela. Jest ciepło, miło i przyjemnie. Jest zabawa i piękny czas na zewnątrz po zachodzie słońca.

W Celince jeszcze fajne jest to, że przyroda wokół zaprasza Cię do wyjścia choć na chwilę. Stodoła – Dom Weselny Celinka to cudowne miejsce!

Podobnie klimatycznym miejscem jest Spichlerz Galowice, na którym fotografowałem wesele Pauliny i Marka. Zapraszam Cię do obejrzenia wpisu o tym miejscu. Dotknij wyżej 🙂

Podsumowanie wpisu fotografa ślubnego

A więc dotarliśmy do końca naszej przygody z Adą i Adamem w Celince.

Dziękuję Ci, że jesteś i jeśli podoba Ci się to co robię zachęcam Cię do śledzenia mnie na instagramie. Tam znajdziesz jeszcze więcej zdjęć i historii ślubnych!

Stodoła – Dom weselny Celinka – opinie

Celinka cieszy się świetnymi opiniami, ja również podpisuję się pod nimi i zostawiam 5 gwiazdek!
Do zobaczenia w Celince!

Strona na facebooku prowadzona przez Agnieszkę:

https://www.facebook.com/heflikcelinka

Fotograf ślubny na Wasze wesele

Planujecie wesele w Celince i szukacie fotografa?

Napiszcie do mnie i stwórzmy razem Waszą niepowtarzalną historię.

Spichlerz Galowice to miejsce na plenerowe wesele, które zachwyca.

Spichlerz Galowice uraczył nas cudownym weselem plenerowym i bajecznymi wspomnieniami.

Jest taki magiczny zakątek, leżący niedaleko Wrocławia, na południe od miasta, do którego chce się wracać. To maleńka miejscowość Galowice, trochę niepozorna, położona na uboczu. Tutaj znajduje się Spichlerz Galowice, którego sielskie otoczenie od razu mnie oczarowało.

To cudowne rustykalne miejsce, w którym Paulina i Marek zorganizowali swoje letnie wesele w plenerze. To właśnie tam, w Spichlerzu Galowice zadziała się magia weselna, którą chcę Wam opowiedzieć na zdjęciach!

Wesele w Spichlerzu Galowice.

Spichlerz Galowice to miejsce z tradycją i duszą, a będąc tam czuliśmy jakby zatrzymał się czas. Zachwyca tu dosłownie wszystko. Bajeczne otoczenie zieleni, ponad stuletnie lipy dające schronienie przed słońcem w upalne dni i serce włożone w każdy szczegół tego miejsca sprawiają, że wizyta tu staje się wielką przyjemnością.

Spichlerz Galowice to przestrzeń wprost stworzona do zorganizowania wymarzonego wesela w plenerze.

Para Młoda jak z romantycznego filmu.

Nie będzie przesadą, jeśli napiszę, że Paulina i Marek to para jak z najlepszego romantycznego filmu.

Ona piękna, zawsze uśmiechnięta z rozwianymi włosami, w zjawiskowej sukience (o którą pytało wiele przyszłych panien młodych).

On z uśmiechem a’la James Bond i wpatrzony w Paulinę jak w drogocenny obraz.  Dzień ślubu i wesela, który spędziliśmy z nimi obdarował nas wszystkich mnóstwem przepięknych fotografii i pięknych wspomnień.

Filmowy look

Dodam od siebie, że Paulina z Markiem prosili o stworzenie “filmowego look’u” przy kolorowaniu ich zdjęć. Idąc za tą radą wprowadziłem kilka zmian w moim stylu. Cały czas udoskonalam swój warsztat i słucham tego o co prosicie. Zauważ, ciepłe odcienie skóry i delikatnie ściemnioną jasność.

Zaczynamy od wesela w Spichlerzu Galowice

Pozwólcie, że na końcu tego przydługiego wstępu o weselu w Galowicach coś wyjaśnię.

Paulina i Marek poprosili mnie o to, aby nie publikować zdjęć z ich przygotowań i ceremonii ślubnej w kościele. Ten czas i fotografię będą tylko dla nich, dlatego pozwólcie, że pokażę Wam trzy zdjęcia wprowadzające i już jedziemy do Spichlerza Galowice na plenerowe wesele!

Przejazd i powitanie w Galowicach

Po ślubie, Paulina z Markiem wsiedli do czerwonego Forda Mustanga GT350 z 1966 roku i pojechali na wesele. Ten jeden z najpiękniejszych klasyków amerykańskiej motoryzacji znakomicie wpisał się w ich dzień cudowny dzień, a piękna, czerwcowa pogoda pozwoliła im na opuszczenie dachu w samochodzie.

Nowożeńcy mogli poczuć już w tej amerykańskiej legendzie przedsmak plenerowego wesela jakie zaplanowali w Spichlerzu Galowice.

Czerwiec to urokliwa pora roku, która hojnie uraczyła nas długim dniem, ciepłym wieczorem i zapachem piwonii, przede wszystkim jednak Nowożeńców, którzy po przywitaniu przez gości weselnych przeszli w okolicę Sali Plenerowej. Tam też wszyscy wypili powitalnego drinka.

Sala plenerowa w Spichlerzu Galowice

Sala plenerowa w Spichlerzu Galowice zachwyciła panią młodą swoim wystrojem, w momencie wejścia, udało mi się sfotografować jej naturalną reakcję! Wcześniej również zrobiłem kilka klatek samego miejsca i jego wspaniałych dekoracji. Rzeczywiście, sielski klimat sali plenerowej był niesamowity.

Tańce, hulańce, swawole…

Po przepysznym obiedzie nowożeńcy zatańczyli! Atmosfera na weselu w sali plenerowej zrobiła się gorąca i na kilkanaście minut porwała wszystkich gości na parkiet choć część z nich już spoglądała na wystawione przed Spichlerzem Galowice leżaki w strefie chillout. Wygląda na to, że ostrzejsze tańce będą musiały poczekać aż do zmroku…

“Strefa chillout” na weselu w Spichlerzu Galowice

Po zakończeniu pierwszego bloku muzycznego goście zaczęli w pełni korzystać z uroków pięknej pogody i plenerowego miejsca.  Przygotowana “Strefa chillout” pozwalała na chwilę wytchnienia po energetycznych tańcach. Leżaki rozstawione w ogrodzie to był strzał w dziesiątkę.

Czerwcowe niedzielne popołudnie w Spichlerzu Galowice pełne było uśmiechów, szalonych tańców, cudownych ludzi. Para młoda idealnie wpisała się w rustykalny klimat Spichlerza Galowice, gdzie wesele w stylu slow momentami było naprawdę szalone!

Drink bar? Oryginalny Bar!

A gdzieś pod lipą goście raczyli się wybitnymi koktajlami, które serwowała niezawodna załoga barmanów na wesele z OryginalnyBar.pl…

Więcej o barmanie na wesele przeczytasz w tym wpisie:

Weselny drink bar – Tequila Sunrise czy Sex on the Beach?

Wieczorne tańce weselne

Mimo pięknej aury na dworze i przyjemnego zachodu słońca, to z nadejściem wieczoru nadszedł czas powrotu na parkiet, gdzie dj zaserwował gościom energetyczną dawkę melodii. Od rock’n’rolla po nowoczesny dance. Odpoczonek na leżakach to jedno ale przecież jesteśmy na weselu w Spichlerzu Galowice więc bez tańców nie mogło się obejść.

Ognisko na plenerowym weselu

Wieczór był ciepły, wymarzony na plenerowe wesele. Okolica pełna nastrojowych lampek, wszechobecna natura i sielski klimat z rozpalonym ogniskiem. Dlatego goście przy niespiesznych rozmowach chętnie spędzali na zewnątrz cudowny czas, racząc się wybornymi trunkami.

Podczas gdy goście raczyli się kiełbaskami z ogniska, my odwiedziliśmy huśtawkę i fotografowaliśmy. Z wielką czułością będziemy wspominać Paulinę i Marka, i oczywiście ich sielskie wesele.

Z wielką czułością będziemy wspominać Paulinę i Marka, i oczywiście ich sielskie wesele w Spichlerzu Galowice.

Spichlerz Galowice wesele opinie

Spichlerz Galowice cieszy się dobrymi opiniami, sprawdź je poniżej na mapach google.

Fotograf ślubny na Wasze wesele

Planujecie wesele w Spichlerzu Galowice i szukacie fotografa? A może znaleźliście już inne piękne miejsce na swoje wesele i szukacie fotografa? Napiszcie do mnie i stwórzy razem Waszą niepowtarzalną historię.

Sesja ślubna w Pałacu Krowiarki

Po ślubie i weselu wybraliśmy się z nowożeńcami na sesję ślubną do Pałacu Krowiarki. Jeśli chcesz zobaczyć cały wpis, kliknij w zdjęcie poniżej.

Sala Rycerska w Zamku Gutów

Wesele w Sali Rycerskiej Zamku Gutów będziemy wspominać jeszcze długo. To był dzień pełen miłości, słońca, szybkich samochodów, Prosecco, pięknego pierwszego tańca i koncertu na żywo!
Po prostu ślub i wesele zjawiskowe w każdym aspekcie.

Zamek Gutów wesele

To był ten dzień, który od początku zapowiadał się niesamowicie i rzeczywiście taki był.
Obdarował nas mnóstwem pięknych momentów oraz emocji, które były prawdziwą ucztą dla oka.

Piękny dzień wesela w zamku Gutów

Chcemy się z Wami podzielić zdjęciami z tego dnia.
Dziękujemy z góry świetnej Parze Młodej, która nas zaprosiła do sfotografowania ich wyjątkowego dnia, Paulinie i Tomkowi.

Dziękujemy również wszystkim osobom odpowiedzialnym za rewelacyjne przygotowanie Sali Rycerskiej w Zamku Gutów. Gratulujemy pięknej sali, która według nas aktualnie jest jedną z najlepszych i najładniejszych sal weselnych do fotografowania w regionie!

Dzień ślubu i wesela w Zamku Gutów był pełen wrażeń!

Paulina i Tomek zaplanowali swój dzień perfekcyjnie. I tak też wyglądali.

Para Młoda pełna wdzięku.

Pani Młoda w cudownej, zwiewnej sukni ślubnej od Violi Piekut była prawdziwą gwiazdą.

Pan Młody zadbał o najdrobniejsze detale w swoim garniturze. Prezentował się doskonale.

Poszalejmy jeszcze przed weselem w zamku Gutów

Zadbał również o szaloną oprawę przed domem Pani Młodej.

Tysiące koni mechanicznych i dużo dymu ze spalonej gumy w Toyocie Supra, a na deser bączki Mercedesem AMG GT z Tomkiem w środku.

Wszystko to zobaczycie na zdjęciach ślubnych poniżej, dzięki którym mamy nadzieję wspominać ten dzień ślubu w Kaliszku i wesela w Zamku Gutów w Sali Rycerskiej z wielką radością.

Cały ten czas wypełniali ludzie i ich emocje, zachowania i mnóstwo radości. Goście wyjątkowi i szczęśliwi, pogoda pełna słońca i przyjemnego wiatru. Wszystko zagrało perfekcyjnie!

Przygotowania ślubne Pary Młodej

Ślub w Katedrze św. Mikołaja

Po szaleństwach pod domem Państwa Młodych, przyszedł czas na ślub.

Ceremonia zaślubin w katedrze św. Mikołaja w Kaliszu rozpoczęła się od wzruszającego wejścia Pauliny, którą do ołtarza prowadził dumny tata.

Po przysiędze i radosnym wyjściu pojechaliśmy do Zamku Gutów, miejsca w którym miało odbyć się wesele.

Zamek Gutów wesele w Sali Rycerskiej

I tak, między Kaliszem a Ostrowem Wielkopolskim położony jest Zamek Gutów, a obok zamku znajduje się Sala Rycerska. Sala, którą nasza Para Młoda wybrała aby świętować ich dzień wesela.

Sala Rycerska w Zamku Gutów to nowe miejsce na weselnej mapie ślubnej regionu. Niesamowicie klimatyczne i stylowe. Dla nas to było miejsce dla prawdziwej fotograficznej uczty!

Wystrój Sali Rycerskiej w Zamku Gutów

Wystrój oraz dekoracje na Sali Rycerskiej zasługiwały na naszą uwagę. Minimalistyczne ceglano-drewniane wnętrze sali tworzyło gustowny klimat, a przeszklenia dawały magiczne wrażenie. Piękne girlandy ze świateł stworzyły bajkową aurę.

Na Sali Rycerskiej w Zamku Gutów cudownie prezentowały się zwisające zielone rośliny, wyrafinowane kwiatowe dekoracje na stołach. Nie zabrakło również trawy pampasowej i romantycznych świec.

Pierwszy taniec w Zamku Gutów

Paulina z Tomkiem zatańczyli pierwszy taniec na Sali Rycerskiej w otoczeniu ciężkiego dymu i pięknych rac. Zamek Gutów w trakcie wesela zajaśniał cudownymi iskrami!

Tort weselny na weselu w Gutowie

Race świetlne buchające iskrami dodały wyjątkowego uroku i dramaturgii do prezentacji tortu ślubnego. 

Strzelające iskry weselnego tortu

Umieszczone po obu stronach tortu race, stworzyły spektakularny efekt. Jasne iskrzące światło tych rac stworzyło oświetliło salę weselną w Zamku Gutów i stworzyło wyjątkowy kontrast z delikatnością i elegancją tortu ślubnego.

Wesele w Zamku Gutów do białego rana

Muzyka i taniec to serce każdej zabawy weselnej, DJ zabawiał gosci różnorodnymi utworami, od tradycyjnych weselny melodii po współczesne hity. Ale gwóźdź programu przyjęcia weselnego miał być dopiero przed nami!

Extazy – koncert na przyjęciu weselnym

Grubo po północy, na Salę Rycerską w Zamku Gutów wkroczył zespół Extazy. Zaśpiewali między innymi taki przebój jak “Noc taka czarna”.

Goście Pauliny i Tomka byli zachwyceni, my również! Wesele w Zamku Gutów nabrało całkowicie innego wyrazu!

Dla tych, co nie poznali dotychczas piosenki “Noc taka czarna” zapraszamy do posłuchania, poniżej klip na YouTube. Przyznajemy się, że do tej pory również nie znaliśmy twórczości zespołu Extazy, teraz jednak to się zmieniło 🙂

Podsumowanie

Po długim dniu pełnym wrażeń, grubo po godzinie drugiej w nocy wracaliśmy do domu napompowani pozytywnymi emocjami zabawy weselnej w Zamku Gutów.

Gorąco wierzymy, że i Wy tą ucztą zdjęciową dotknęliście choć w części tego wszystkiego co działo się w tą szaloną noc!

Zaproś mnie do uwiecznienia Waszej bajkowej weselnej chwili w Zamku Gutów!

Czy marzysz o weselu, które będzie niczym z bajki? Chcesz, aby każdy szczegół tego wyjątkowego dnia został uwieczniony z artystycznym pięknem i elegancją?

Napisz do mnie i zapytaj o termin

Napisz do mnie i wybierz fotografa na Twoje wesele w przepięknym Zamku Gutów!

Zamek Gutów to miejsce magiczne, emanujące historią i romantyzmem.

Jego średniowieczne mury, malownicze dziedzińce i eleganckie sale stanowią idealne tło dla Waszego wesela. A ja zadbam o to, by każda emocja, każdy uśmiech i łza wzruszenia były uchwycone na pięknych zdjęciach.