Energetyczne wesele w Pałacu Tłokinia
Para młoda wychodzi z kościoła, goście puszczają na nich białe konfetti
Opublikowane: 09/03/2021

Wesele w Pałacu Tłokinia

Data w kalendarzu wskazywała 31 sierpnia, to był dzień od dawna zaplanowany, bez wątpienia dzień w którym miało odbyć się wesele w Pałacu Tłokinia. Niebo tego dnia miało barwę kojącego błękitu, a powietrze pachniało świeżością.

Do miłości potrzebne są dwie osoby, a Sylwia i Mateusz są harmonijnym duetem. Ona, subtelna blondynka z zadziornym błyskiem w oku otoczona silnym ramieniem mężczyzny, który rzuci swojej ukochanej do stóp cały świat. Co więcej kilkanaście miesięcy czekali na swój wymarzony dzień ślubu dlatego do przygotowań włożyli mnóstwo serca i energii. Wszystko było dopięte na ostatni guzik. Wesele w Pałacu Tłokinia miało się niebawem rozpocząć.

Piękny dzień na ślub!

Refleksy złocistego słońca łagodnie wypełniały weselną salę balową w Pałacu Tłokinia, gdzie panował ruch większy niż zwykle. Z kuchni dochodził gwar wesołych rozmów, kelnerzy krzątali się między stołami starannie przygotowując nakrycia weselne. W związku z tym, śnieżnobiałe i pieczołowicie wykrochmalone obrusy czekały na rozłożenie, podczas gdy w powietrzu unosił się słodki zapach świeżo ciętych kwiatów, z których florystka przygotowywała eleganckie dekoracje. Innymi słowy, panowało wielkie poruszenie, aby wszystko było przygotowane perfekcyjnie na wesele w Pałacu Tłokinia, którego gospodarzami mieli być Sylwia i Mateusz.

Przygotowania ślubne Pary Młodej i first look

Gustowny makijaż Sylwii podkreślał jej urodę, a zwiewna suknia z salonu ślubnego La Mariee dodawała dziewczęcego uroku. Przygotowania w pokojach Pałacu Tłokinia przebiegały niespiesznie, z lekko wyczuwalną nutką podekscytowania. Mateusz ubrany stylowo czekał już na swoją wybrankę w przypałacowym ogrodzie. Dokoła słychać było dyskretny śpiew ptaków a szum starych drzew przywoływał na myśl historię tego niezwykłego miejsca.

Ślub w Tłokini Kościelnej

Sylwia i Mateusz udali się do kościoła świętego Jakuba Apostoła, aby ślubować wzajemną miłość, dodatkowo subtelne dźwięki harfy rozświetlały muzycznie całą ceremonię. Zatem tą piękną ceremonią Nowożeńcy napisali nowy rozdział wspólnego życia.

Wesele w Pałacu Tłokinia – energetyczna noc!

Nowożeńcy przypieczętowali ślub energetyzującym przyjęciem weselnym w Pałacu Tłokinia. Uśmiech na ich twarzach mówi sam za siebie, podczas gdy wspaniałe XX-wieczne wnętrza Pałacu Tłokinia tętniły muzyką i zabawą!

Poprawiny w Pałacu Tłokinia

Przede wszystkim, cała energia i magia ślubu oraz wesela nie zakończyła się wraz z całonocnym przyjęciem, a przeniosła się na kolejny dzień. Mateusz i Sylwia zaprosili gości na poprawiny, w rezultacie zapach miłości wciąż unosił się w powietrzu…

TIP: Jeśli chcesz obejrzeć wesele Natalii i Aarona z Pałacu, które fotografowałem w 2017 roku i przeczytać opinie gości o Tłokini Kościelnej to sprawdź ten link: Pałac Tłokinia wesele opinie. A tymczasem czas na małe podsumowanie tego wpisu.

Podsumowanie wesela w Pałacu Tłokinia

To był porywający ślub i szalone wesele. Co więcej, kolejnego dnia były taneczne poprawiny. Oprócz tego olśniewający spacer po parku Pałacu Tłokinia, w rezultacie zrobiliśmy piękne zdjęcia.

Jestem zaszczycony, że mogłem uczestniczyć w tym wydarzeniu. Jak dobrze mieć takich ludzi wokół siebie i pracę, która sprawia morze radości i szczęścia.

Jeśli jesteś tu nadal, pokażę Ci jeszcze coś wyjątkowego. Oto co napisała Sylwia w imieniu własnym oraz męża 🙂

Recenzja pracy fotografa

W związku z tym, czy też chcecie mieć takie zdjęcia ze swojego ślubu i wesela? Napiszcie do mnie!

TO TEŻ MOŻE CI SIĘ SPODOBAĆ

0 komentarzy